24 maja 2012

Nieważne, jak mówią... ?

Po publikacji ostatniego wpisu mam nieodparte poczucie, że stara medialna prawda jest jakże żywa w nowym, wiccańskim środowisku w Polsce.
"Nieważne, jak mówią - ważne, że mówią."

Trochę mi smutno, bo wielu artykułom tutaj poświęciłam mniej lub więcej, ale na pewno bardzo skupionej uwagi. Ostatnia zaś notatka powstała zaś trochę pod wpływem emocji wywołanych publicznymi, mniej lub bardziej ostentacyjnymi uwagami na temat mojego stylu życia, a trochę jako przypomnienie szanownym czytelnikom, że każdy winien najpierw ocenić siebie, potem zaś innych, jeśli w ogóle uważa to za konieczne.
Chociaż linki do bloga znalazły się w ścisłej selekcji miejsc i tak wieść o nowym wpisie rozeszła się chyba lotem błyskawicy, skoro blog w ciągu doby osiągnął 152 odsłony, sam zaś rzeczony wpis - 120 'przeczytań' w ciągu 8 dni.

Smutne to. Smutne, że taki banał osiąga tyle odsłon i komentarzy, smutne, że przyciąga taką widownię kilka prostych zdań. Smutne, że żadne z innych moich tekstów - ani tekst o Wicca, ani o "13 Celach Czarownicy" nie wywołały takiego entuzjazmu u drogich czytelników.
Z drugiej strony cieszę się jednak. Cieszę się zwiększającą się liczbą wyświetleń, bo - mimo wszystko - mam nadzieję, że chociaż ktoś zajrzał i do innego testu, że linki do moich tekstów - choćby tego jednego - będą podawane dalej.

I mimo wszystko nie zamierzam hołdować zasadzie - "nieważne co mówią, byle głośno". Będę dalej mówić i pisać. Głośno - owszem. Ale przede wszystkim, mam nadzieję mówić i pisać dobrze, przystępnie i tak, by było to drogim czytelnikom przydatne.

16 maja 2012

O życiu towarzyskim

Tak sobie myślę... czy czarownica powinna być konsekwentna? Pewnie powinna. Wypracowywać swoje zdanie powoli, z rozwagą i, choć na pewno raz ukształtowana opinia nie powinna być z góry uważana za niezmienną, dziwnym jest, kiedy wypowiada się w krótkim czasie dwie opinie sprzeczne wobec siebie.

Zwłaszcza nie jest to ładne, kiedy opinia A dotyczy mnie, a opinia B dotyczy ciebie. Kiedy mnie wolno, a ty nie powinieneś. Kiedy ja robię wszystko świetnie i moje zachowanie nie wpływa na jakość tego, co robię, a z twoim postępowaniem wiążą się zagrożenia. Nie brzmi to ładnie. Ani etycznie - tak ze strice humanistycznego punktu widzenia moralność Kalego zawsze była przez wielu potępiana.

I w taki to oto sposób możemy dojść do meritum sprawy - kiedy "lans" jest dobrą i pozytywną informacją o swojej działalności, pochwałą dla uczniów i przestawieniem swojej ciężkiej pracy na rzecz Wicca, a kiedy zaś bycie otwartym, organizacja warsztatów i prowadzenie blogów wiąże się z zagrożeniami? Dla mnie prawdę powiedziawszy, jest to zagadka nie do odgadnięcia.
Podobno powiązano prowadzenie forum, organizację warsztatów i prowadzenie grup społecznościowych w różnych formach ze zbyt bujnym życiem towarzyskim. Miałoby to wpływać na życie kowenu w sposób destrukcyjny, jako że kowen powinien dbać o własną integrację oraz niszczyć swoiste skupienie na Misteriach.
Cóż... smutnym byłby człowiek nie mający życia towarzyskiego. Każdy ma jakieś, bardziej lub mniej bujne, w pracy, szkole, wśród sąsiadów, kumpli z gdy on-line. Bujność życia towarzyskiego nie powinna jednak, moim zdaniem, podlegać niczyjej ocenie. W końcu każdemu według potrzeb - każdy ma tylu przyjaciół i znajomych z iloma zechce utrzymywać kontakt i robi dla nich i z nimi to, na co wspólnie mają ochotę - to prawda znana wielu już od przedszkola.

Czy prowadzenie bujnego życia towarzyskiego może wpływać na jakość Misteriów? W zasadzie trudno powiedzieć, nie jest w końcu możliwe, by osoba z zewnątrz poddała takie zjawisko, jak Misterium w danym kowenie obserwacji, jeśli nie została nigdy zaproszona przezeń na rytuał. Swoją drogą, gdyby ktoś prowadził bujne życie towarzyskie w środowisku, dajmy na to, fizyków kwantowych, pewnie nikt z czarowniczego środowiska nie poddawałby w wątpliwość jego zdolności do przeprowadzenia dobrego, energetycznego, mistycznego rytuału - zwyczajnie nie wiedziałby o tej części życia towarzyskiego naszego hipotetycznego fizyka.

Tym jednak, którzy chcą oceniać innych, radzę, tak z dobrego serca - i zawsze taką radę moim znajomym przekazuję - najpierw ocenić siebie.
A na drugiego człowieka spojrzeć jego oczami.


13 maja 2012

Wiccanisko - Letnia Akademia Wiccańskiego Kręgu

Zespół Redaktorów Wiccańskiego Kręgu serdecznie zaprasza wszystkich zainteresowanych i sympatyków Wicca na Letnią Akademię Wiccańskiego Kręgu – Wiccanisko!

Warsztaty będą odbywały się w położonych nad jeziorem ruinach zamku - urokliwym miejscu w woj. Zachodniopomorskim niedaleko Czaplinka, do którego możecie zabrać swoje czworonogi, w dniach 16-19 sierpnia (od czwartkowego popołudnia do niedzielnego przedpołudnia).
Warsztaty będą trwały aż 4 dni – ich cena wyniesie około 270 zł. Obejmie ona 3 noclegi („spanie na sianie” w salach po ok 10 osób – osoby uczulone na siano prosimy o zabranie swojego materaca lub karimaty!) wyżywienie (śniadanie i obiadokolacja - również opcja wegetariańska), dostęp do sal, w których odbędą się zajęcia, wieczorne ogniska, a także ubezpieczenie i inne wydatki.

W programie warsztatów zostanie przeprowadzony cały cykl zajęć Wicca Study Group:
Czym jest Wicca, Bogowie i wierzenia wiccan, Koło Roku, Historia Wicca, Wiccańska Inicjacja, Rytuał w Wicca, Energia i magia w Wicca oraz kobiety i mężczyźni w Wicca.
Oprócz tego, równolegle, odbywać się będą inne warsztaty i prelekcje, na tematy, które na pewno wielu czarownicom i poganom wydadzą się ciekawe:
Wprowadzenie do Tarota, Magiczne i lecznicze właściwości Ziół, Księżyc w magii i mitach, Kabała dla pogan, Wstęp do astrologii, wprowadzenie do Hermetyzmu, Warsztaty praktyczne z garncarstwa, komponowania magicznych kadzideł i wykonywania rytualnych masek oraz czarownicze tańce.

Poza interesującymi wykładami i zajmującymi warsztatami, jak zawsze przy okazji naszych weekendowych spotkań wieczorami będziemy nawiązywać i zacieśniać więzy towarzyskie, w piątek i sobotę zorganizowane będą ogniska, zaś w sobotni wieczór zapraszamy na punkt kulminacyjny każdych warsztatów – Rytuał.

Ze względu na konieczność zarezerwowania miejsca najpóźniej w czerwcu, prosimy o wpłatę bezzwrotnej zaliczki 140zł do końca maja - dopiero po wpłaceniu zaliczki, osoba wpłacająca ma "zarezerwowane" miejsce na liście. Liczymy na frekwencję około 40-50 osób. Zastrzegamy jednak, że jeśli zbierze się mniej niż 30 osób warsztaty mogą się nie odbyć! (w przypadku odwołania warsztatów przed zarezerwowaniem ośrodka zaliczki zostaną zwrócone)

Pełnoletnie osoby chętne do udziału w warsztatach prosimy o kontakt pod adresem:
warsztaty@wiccanski-krag.pl - postaramy się wówczas wysłać jak najszybciej informacje dotyczące przelewu.
Osoby, które wpłacą zaliczkę będą dalej informowane co do szczegółów miejsca i atrakcji.