Tego typu artykułu nie mogło zabraknąć na stronie takiej, jak ta.
Niektórzy z Was, drodzy czytelnicy, może znają go z mojej starej strony (przeznaczonej do usunięcia gdyż, jak pisałam - sprzątam), ale dla porządku dodaję go i tutaj.
Muszę jednak przyznać, że jest całkiem zgrabny i jestem z niego dumna.
Miłej lektury!
Wicca jest religią
czarownic. No właśnie... RELIGIĄ. Nie ruchem pacyfistycznym, nie
systemem magicznym, nie "białą magią", nie hobby, nie systemem RPG, nie
zabawą dla dziewczynek. Nie jest też tylko dla kobiet, nie pochodzi tylko od Celtów, nie można się do niej zapisać korespondencyjnie. Warto to wyjaśnić na początek, zanim pójdziemy
dalej, gdyż doszło w Polsce, zwłaszcza w polskim Internecie do
wielkiego przekłamania. Większość osób, zwłaszcza młodych, czy bardzo
młodych zapadła na trochę dziwaczną modę na Wicca.
Kadzidła i olejki o najróżniejszych zapachach, świece w najróżniejszych
kolorach, gotowe zestawy do zaklęć, drogie kursy magicznych technik, wszystko, na czym producenci
zarabiają grube pieniądze - to strona efekciarska, pobudzające
wyobraźnię gadżety, które mogą być pomocne w kunszcie uprawiania magii.
Jednak Wicca nie ogranicza się jedynie do rzucania zaklęć. To tylko część, która
składa się na na całość kultu i religii czarownic, jakim jest Wicca.
Nie należy jej mylić z samym tylko paraniem się czarami.
Wicca jest misteryjną religią inicjacyjną wywodzącą się z kowenu w New
Forest, założoną przez Geralda Gardnera. Religia misteryjna, to taka w
której każdy wyznawca może przeżyć misterium, czyli obcować bezpośrednio
z Bóstwem. Inicjacyjną - oznacza, że by być wiccaninem i owo misterium
przeżyć trzeba być inicjowanym.
To konieczność inicjacji właściwie jest wyznacznikiem Wicca i to ona czyni wiccanina. Często
słyszy się pytania - jacy wiccanie są, jak myślą, co robią, co sądzą o
tym czy o tamtym. Odpowiedź na wszystkie tego typu pytania i jest jedna:
"To zależy". To zależy od linii inicjacyjnej, zależy od kowenu, zależy
od czarownicy. Wiccanie, poza pewnymi wspólnymi podwalinami swojej
wiary, które z resztą często są odmiennie interpretowane, mają właściwie
jedną cechę wspólną dla wszystkich - inicjację. Wtajemniczenie w
misteria, które mogą być udziałem każdej czarownicy, rytuały, wspólna,
jednolita praktyka.
Praktyka ta odbywa się w ramach kowenu, niewielkiej grupy czarownic,
liczącej do 13 osób, która często jest nazywana magiczną "rodziną".
Innymi cechami tradycyjnego kowenu mają być przekazywanie wiedzy i
rytuałów "z pokolenia na pokolenie" - z mistrzów na uczniów, odprawianie
rytuałów w trakcie 8 Sabatów w roku i Esbatów - pełni Księżyca oraz
praktyka nago.
Wiccanie wierzą w parę Bogów, których czczą. Są to Bogini - Potrójna,
Księżycowa Bogini Magii i Czarostwa oraz Bóg - Rogaty Pan, Król Śmierci i
Odrodzenia, Bóg Słońca. Nazywa się ich tymi i innymi przydomkami, mają
oni wiele twarzy, lecz w wiccańskich rytuałach mają oni swoje konkretne
imiona. Jednak różnie są odbierani przez różnych ludzi. Czasem, jako
realnie istniejące duchowe byty, silne, przedwieczne, innym razem jak
nowo powstałe egregory, dla innych są zaś jedynie symbolami, archetypami
kobiecości i męskości, uzupełniających się dwóch biegunów. Często
wyobraża się w nich wszystkie siły transcendentne, za stwierdzeniem Dion
Fortune
"Wszystkie Boginie są jedną Boginią, a wszyscy Bogowie jednym
Bogiem", a innym razem wymienia się ich jako parę spośród wielu innych
Bogów. Jest wiele różnych podejść, z których żadne nie jest błędne.
Wcześniej pisałam, że w Wicca wiele elementów jest zależnych od punktu
widzenia. Takim elementem jest między innymi, można by rzec, moralność. W
Wicca nie ma podziału na dobre i złe, nie ma nagrody i kary, nie ma
granic między tym co grzeszne i święte, materialne i duchowe. A
przynajmniej nie ma takich granic nałożonych "odgórnie", przez Bogów czy
święte księgi. Pogląd wiccan na te granice można by najłatwiej określić
mianem relatywizmu wypływającego z dwóch zasad, które uznaje się za
obowiązujące wśród czarownic. Są to Prawo Trójpowrotu i tak zwana
Wiccańska Porada, czyli słowa
"Gdy krzywdy nie wyrządzasz, czyń podług swej
woli". Porady Wiccan wydaje się, że nie trzeba tłumaczyć. Można robić
wszystko, jeśli nie robi się krzywdy innym. Jednak czym jest "krzywda" i
kim są "inni"? Na to pytanie wiele ludzi może odpowiedzieć inaczej.
Prawo Potrójnego Powrotu mówi natomiast, że wszystko, co czynimy powraca
do nas po trzykroć. Nie wartościuje ono, czy nasze czyny są dobre, czy
złe, sprowadza na nas jedynie konsekwencje naszych czynów.
Można by więc podsumować Wicca jako religię bardzo różnorodną, ale
jednak opartą na spójnych, jednolitych fundamentach. Można się w jej
ramach dość szeroko przemieszczać, jednak nie można ich przekroczyć. A
bramą do tych ram jest właśnie inicjacja i praktyka z innymi
czarownicami w kowenie. Nie ma Wicca poza kowenem.