24 czerwca 2012

Lato w blasku latarni

 
fot. Ewa Miko - źródło: epoznan.pl

Lato przyszło w Poznaniu w strugach deszczu. Czwartek zaoferował nam, po gorącym, słonecznym i wyjątkowo letnim ostatnim wiosennym weekendzie, wyjątkowo chłodny Midsummer. Na szczęście wieczorem przejaśniło się i (choć niektóre wiedźmy musiały być wtedy w pracy) wieczorem mogła się odbyć zorganizowana przez poznańskie stowarzyszenia Noc Kupały, kończąca się wypuszczeniem w niebo tysięcy papierowych, świecących lampionów.

No i stało się! Najprawdopodobniej zdobyliśmy rekord Guinnessa. Choć może papierowe lampiony nie mają wiele wspólnego ze starym pogańskim zwyczajem, choć może w mediach mało się mówiło, że nim w niebo poszybowały światełka, Wartą spłynęły wianki, choć może sprzątania będzie po tym na 2 dni - piękne to było.
Piękne do obejrzenia, piękne do wzruszenia się i do pomyślenia. Mam nadzieję nazwa Noc Kupały może pozwoli chociaż procentowi z tych tysięcy ludzi dotrzeć do informacji o starszych tradycjach. A nowa tradycja - chociaż ubrana w lekko komercyjne szatki, pozwoli przywrócić pamięć o święcie Wody i Ognia.



Wszystkim czytelnikom życzę pięknego, gorącego lata i samych słonecznych dni !

0 komentarze:

Prześlij komentarz