20 listopada 2012

Kiedy się dzieje za dużo...

Witajcie, drodzy Czytelnicy!
Czarowniczy blog powraca po długiej przerwie!

Jak pewnie wielu z Was wie, kochani Czytelnicy, są takie okresy w wiccańskim życiu, że się wiele, wiele spraw wywraca do góry nogami, na przykład kiedy człowiek się przeprowadza, ma nadgodziny, psuje mu się komputer, albo się nie ma dostępu do Internetu, albo też kiedy wszystko powyższe dzieje się naraz, bądź w bardzo krótkich odstępach czasu.

Pewnie nie spodziewaliście się, że blog jeszcze wróci do życia? Ha! A więc macie niespodziewajkę...
A tym z Was, którzy czekali na nowy wpis – dziękuję serdecznie za cierpliwość i za to, że chciało się Wam tutaj chociaż raz na jakiś czas zaglądać.
Obiecuję Wam, że póki co nie będzie żadnych więcej podsumowań. Nie przed upływem 5000 kliknięć w każdym bądź razie ;) Blog zostanie za to uzupełniony – o krótkie wieści ode mnie, o posumowanie Wiccaniska i warszawskiej konferencji PFI. Mam nadzieję trochę też przebudować to i owo, żeby blog wyglądał ładniej i był bardziej czytelny.


Pozdrowienia dla Czytelników, tych stałych i tych okazjonalnych – odwiedzajcie bloga jak najczęściej, aby obserwować zmiany!

1 komentarz:

  1. Fajnie, że wróciłaś na bloga :) Życzę owocnego pisania!

    OdpowiedzUsuń