4 sierpnia 2014

(Nie)wiccańska mitologia

Kolejny temat na zamówienie i muszę przyznać, że bardzo ciężki orzech do zgryzienia, bo pracowałam nad tematem czas jakiś z pomocą Internetu i długo zastanawiałam się, od jakiej strony temat ów zacząć.
Dokładne pytanie, jakie padło w tym temacie, to takie, czy istnieje więcej mitów związanych z Wicca, podobnych do mitologii opisanej przez Lelanda w "Aradii". Odpowiedź jest bardzo złożona, ale tak w skrócie brzmi "i tak, i nie". Bo owszem, istnieje wiele różnych, mniej lub bardziej podobnych do użytego w przykładzie mitów, w ogromnej większości będących mitami o stworzeniu świata i Bogów. Pytaniem, na które dużo trudniej odpowiedzieć, to: "Na ile są one związane z Wicca?"

Cofnijmy się na chwilę do definicji mitu. Mówi nam ona, między innymi, że mit powinien mieć dla ludzi z danego kręgu powinien mieć funkcję poznawczą - wyjaśniać zjawiska niewytłumaczalne. W starożytnych mitologiach były to właśnie takie procesy i zjawiska, jak powstanie świata, bicie piorunów, zmiany pór roku. Ludzie używając mitów, opowieści o Bogach, wyjaśniali sobie jak działa świat, nie mając równocześnie innych informacji o nim. Dzisiaj jednak wiemy już, lub możemy z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, jak takie procesy i zjawiska się dzieją. Nie potrzebujemy mitów, by wyjaśnić Wielki Wybuch, ruch elektronów w atmosferze czy nachylenia osi Ziemi w stosunku do płaszczyzny jej orbity - my to wiemy. Nie pełnią już też tak silnej, jak w starożytnych cywilizacjach funkcji światopoglądowej czy religijnej - przynajmniej nie w Wicca. Pewne elementy rytuałów czy światopoglądu mogą pochodzić z takiego czy innego mitu, ale wiccański rytuał ma pewną strukturę nie opartą na żadnym konkretnym micie. Z kolei światopogląd współczesnych ludzi, również wiccan, kształtowany jest przez wiele różnych czynników, mity mogą być jednym z nich, ale nie muszą.

W omawianym tutaj przypadku, problem z mitami jest generalnie taki, że są one odpowiednikiem Świętych Ksiąg, obecnych w niektórych religiach (a niektórzy owe Święte Księgi nazywają właśnie mitologiami). Wicca, jak już wiemy, nie opiera się ani na przekazie opowieści, ani nie jest religią księgi - powracam tutaj do tak wałkowanej przeze mnie ortopraksji. Tak więc światopogląd, wiara i rozumienie religii i świata wynika z rytuału, jego rozumienia i interpretacji, a nie odwrotnie.

Czy więc można uznać, że istnieje coś takiego, jak "wiccańska mitologia"? Moim zdaniem nie bardzo. Jednak wpisując w Google sformułowanie "mit wicca" uzyskamy mnóstwo wyników. Zwróćmy wtedy uwagę na to, co czytamy. W większości będą to najprawdopodobniej albo mity przytoczone z "Aradii" Lelanda, albo mity napisane przez wiccan eklektycznych, tudzież przedstawicieli ścieżek pokrewnych (np. Starhawk, Raven Silverwolf), swego rodzaju nowostworzone mity. Nie chcę się wypowiadać z pozycji naukowego autorytetu i nie znam dokładnych religioznawczych określeń, sama natomiast nazwałabym je "mitami wtórnymi".
Nie pełnią podstawowych funkcji mitów - poznawczej, światopoglądowej ani religijnej. Są raczej tworami literackimi, które powstały nie z potrzeby tłumaczenia świata lecz odwrotnie - z potrzeby posiadania mitologii. Z potrzeby opisywania tego świata raczej przez język symboli i alegorii, niż naukowo. Możliwe, że nawet posunęłabym się do stwierdzenia, że utwory takie wynikają, być może, z pewnego kompleksu, że religia, będąca młodym tworem, nowością utworzonym w świecie współczesnej nauki, nie ma starożytnych tekstów mitologicznych i dawnych przekazów...? Pozostawię to do rozważenia czytelnikom.

Wracając do pytania, które stało się przyczynkiem do wszystkich tych rozważań - Czy jest więcej mitów podobnych do mitu o Aradii przedstawionego przez Lelanda? Owszem, jest ich nawet całkiem sporo i wcale nie tak trudno je znaleźć.
Czy są to mity związane z Wicca? Moim zdaniem nie bardzo...
A Wy jak myślicie?

Ilustracja pochodzi z serwisu Kawerna
  

2 komentarze:

  1. Ja bym powiedziala, ze jeden mit jest bardzo wiccanski - mit opisany w Kole Roku. Ze starozytnych mitow niektore sa blizsze Wicca, inne dalsze. Na przyklad mit zwiazany z zejsciem Innany do podziemia jest, moim zdaniem, dosyc wazny :) Agni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, ale nadal nie są to "mity" w klasycznym tego słowa znaczeniu, ale swego rodzaju opowieści, które wynikają z praktyki. Zaś w mitach starożytnych jest odwrotnie - to praktyka i widzenie świata wynika z mitu.
      Zwróć też uwagę na to, jak wiele różnych wersji mitu Koła Roku istnieje, nie różniących się od siebie szczegółami, ale odległych od siebie (np. ta, gdzie Bogini zachodzi w ciążę w Samhein, albo gdzie Bóg rodzi się 2 razy). Nie jest to więc jednolita mitologia taka, jak te starożytne, a słowo "mit" ma w tym przypadku inne znaczenie - przynajmniej wg mnie :)

      Usuń