1 października 2014

Końce i początki

Tydzień temu skończyło się lato, wczoraj skończył się wrzesień, więc wypada napisać kilka słów podsumowania, a jest co podsumowywać.

Przede wszystkim zmienił się wygląd bloga. No wiem, że nie jest to jakaś szokująca zmiana i plan był trochę inny. Jednak, muszę przyznać, niektóre możliwości blogspota są ograniczone i że nie umiem internetów i htmli na tyle, by wprowadzić więcej zmian, nie psując niczego innego. Może się kiedyś wezmę i nauczę, albo znajdę kogoś, kto zechce mi pomóc. Na razie musiałam spędzić więcej czasu, niż bym chciała na doprowadzeniu zepsutych połączeń sieciowych do ładu, więc mam nadzieję, że zimowa wersja bloga będzie jeszcze ładniejsza.
Póki co w prawym pasku pojawiły się wyszukiwajka i możliwość subsktypcji, za to zniknęła lista najpopularniejszych wpisów. Po co macie się tym sugerować, skoro możecie wybrać sobie najbardziej ciekawy dla Was artykuł z Archiwum.

Na razie kończę pierwszy cykl artykułów na prośbę czytelników. Udało mi się napisać o karmie, o mitach i o tym, co się dzieje z człowiekiem, z wiccaninem, kiedy przychodzi zwątpienie. Na pewno powstanie jeszcze wpis o Wicca a magii praktycznej, natomiast na razie muszę odpuścić dwa tematy, które są zbyt obszerne na książki, a co dopiero na wpis. "Rytuał - cel i geneza" oraz "Niewiccańskie gałęzie czarostwa". O rytuale jeszcze może i mogłabym napisać, chociaż wymagałoby to swtorzenia kolejnego cyklu notek ;) O niewiccańskich gałęziach czarostwa natomiast się nie podejmę, bo nie znam się na tym aż tak, aby nikogo nie urazić i podać sprawdzone i rzetelne informacje. Może uda mi się co najwyżej zrobić kompilację odsyłającą do odpowiednich źródeł.
W tej sytuacji jestem gotowa przyjąć nowe sugestie dotyczące tego, o czym chcielibyście przeczytać i jakie tematy wiccańskie, magiczne i pogańskie Was interesują. Postaram się wszystkie zrealizować, a jeśli nie podołam - obiecuję się z tego wytłumaczyć ;)

Udało mi się też zakończyć cykl "Pamiętnik czarownicy" - a przynajmniej jakąś znaczącą jego część. Miałam opisać, jak zostałam arcykapłanką i ta historia została na razie wyczerpana. Nie wykluczone jednak, że pojawiać się będą stopniowo kolejne rozdziały tej historii, jak to się ładnie mawia "pisane życiem".
Rozpoczęłam za to pewną nową inicjatywę, czyli pisania recenzji książek i stron internetowych. Na razie udało mi się opisać moje wrażenia tylko z jednej lektury, ale z czasem pojawią się kolejne. Liczę, że podpowiecie mi, jakie książki powinnam przeczytać i opisać, bo, jak wielokrotnie wspominałam, przyjemność czytania książek o Wicca do tej pory w dużej mierze mnie omijała. W takiej sytuacji chętnie będę się sugerować waszymi opiniami i podpowiedziami. Zaznaczam jednak, że chciałabym, aby to były lektury dostępne na naszym rynku wydawniczym.

W związku z tym pojawi się lada chwila nowa zakładka, w której znajdą się linki do kolejnych recenzji, zawierające nie tylko tytuł wpisu, ale też tytuł i autora dzieła. Dzięki temu będzie łatwiej znaleźć opis i ocenę konkretnego utworu. Z nowości zaplanowanych - pojawi się też zakładka z podpowiedzią, jak można się ze mną skontaktować. Jak wspomniałam - liczę chociażby na podpowiedzi, recenzje jakich książek i stron chcecie przeczytać i inne sugestie dotyczące bloga.

Skoro już mam taki wpis organizacyjny: z planów spotkaniowych na najbliższy czas, to na pewno spotkanie WKD odbędzie się 25 października. Godzina jeszcze nie jest znana - wypatrujcie dokładnych informacji na Facebooku i na forum Wiccańskiego Kręgu. Nie ma również jeszcze dokładnego tematu, o czym chcielibyście porozmawiać, lub usłyszeć jakąś krótką prezentację. Dajcie proszę znać, co z wiccańskich i magiczny tematów Was interesuje!
Poza tym wybieram się do Poznania w listopadzie, więc ósmego lub dziewiątego będziemy mogli spotkać się na kawie właśnie tam. Jeśli chcecie pogadać na jakiś konkretny temat, to również jestem otwarta na propozycje, chociaż pewnie, jak zwykle bywa na występach gościnnych, skończy się na pytaniach i odpowiedziach ;)

Oczywiście wszystkim czytelnikom serdecznie dziękuję. Dziękuję pięknie za to, że do mnie wracacie (a wiem, że wielu z Was wraca), że czytacie, komentujecie i proponujecie kolejne tematy. Dzięki Wam blog się rozwija, mnie się chce pisać, a sama strona ma coraz więcej odsłon - 15 000 w całej swojej historii i prawie 2000 miesięcznie. Mam nadzieję, że postęp będzie postępował coraz dalej, no i, oczywiście, że będziecie dalej go odwiedzać, by obserwować kolejne zmiany!


2 komentarze:

  1. Jak spotkania sa w okolicach Samhain to moze zrobic cos zwiazanego z tym swietem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... może w takim razie jakaś dyskusja tematyczna o tym, co spodziewamy się ujrzeć za Zasłoną?
      Chciałabym, żeby udało się nam w okolicach Yule zorganizować jakieś ognicho - ciekawe, czy będą chętni ;)

      Usuń